Loading
Background

Bohomazy vs. sztuka - kilka słów o obrazach współczesnych

Sztuka współczesna to jedna z najbardziej kontrowersyjnych gałęzi sztuki, w obrębie której nie cichną spory artystów z krytykami, a nierzadko także opinią publiczną o granice sztuki, i dobrego gustu… W prawdzie o gustach się nie dyskutuje, jednak w rzeczywistości, w której niemal każda forma interpretacji rzeczywistości – bo, do tego sprowadza się rola sztuki współczesnej – może zostać uznana za dzieło sztuki nie trudno o kontrowersje. I malarstwo nie stanowi tutaj żadnego wyjątku. Jak więc odróżnić dzieło sztuki współczesnej od najzwyklejszego bohomazu?

Za swojego życia Vincent van Gogh sprzedał tylko jeden obraz… Dziś ludzie płacą, żeby móc popatrzeć na jego dzieła wystawiane w muzeach i galeriach, a one same doczekały się niezliczonej liczby reprodukcji. Podobny los czeka wielu malarzy współczesnych, którzy za życia nie zostaną odkryci lub docenieni. Jeśli więc chcemy traktować obrazy współczesne jako inwestycje na przyszłość, powinniśmy skorzystać z fachowej pomocy, a i to nie gwarantuje wysokiego zwrotu z inwestycji. Jeśli jednak malarstwo współczesne interesuje nas w zakresie konsumpcyjnym, a więc jako forma dekoracji wnętrza przy wyborze płótna lub grafiki najlepiej kierować się:

  • własnym poczuciem gustu – obraz dekoracyjny powinien się nam podobać, nawet jeśli nie do końca pasuje do naszego wnętrza. Z tym niedopasowaniem należy jednak uważać, w przeciwnym razie dekoracja może sprawiać wrażenie kiczu.
  • stylem oraz kolorystyką wnętrza – obrazy współczesne często nie komponują się dobrze w klasycznych wnętrzach i vice versa. Warto także pamiętać o tym, że kontrasty kolorystyczne nie są uniwersalnym rozwiązaniem i nie zawsze się sprawdzają.
  • przeznaczeniem wnętrza, które planujemy udekorować – podstawowym zadaniem sztuki współczesnej jest wzbudzanie emocji, w związku z tym wybór konkretnego płótna powinno się uzależnić od miejsca, w którym zawiśnie. Obrazy o innej dynamice powinny zawisnąć w sypialni czy pokoju dziennym.